Zapis spotkania, mającego miejsce w dniu 10 maja 2017 r. w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II w Lublinie, pt. "Ukraina: Z Polską czy z Banderą", na którym wykład wygłosił Wołodymyr Pawliw, ukraiński dziennikarz i politolog.
Zdaniem Wołodymyra Pawliwa sprawy na Ukrainie idą w najgorszym możliwym kierunku.
Wołodymyr Pawliw, ukraiński dziennikarz i publicysta pochodzący z zachodniej Ukrainy, wziął udział w konferencji pt. „Ukraina: Z Polską czy z Banderą”, która odbyła się 10. maja br. na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pawliw przedstawił podczas niej pesymistyczną prognozę rozwoju sytuacji na Ukrainie.
Dziennikarz przypomniał, że według danych Stowarzyszenia Właścicieli Broni Palnej, na Ukrainie jest 5 mln sztuk nielegalnej broni palnej. Broń pochodzi od żołnierzy walczących na frocie w Donbasie, którzy sprzedając broń dorabiają sobie do niskiego żołdu. Jak powiedział Pawliw, doprowadza to do rozwoju bandytyzmu: „kiedyś na zabawie w wiejskim klubie bili się nożami czy sztachetami a teraz rzucają granatami.”
Według Pawliwa ukraińskie środowiska nacjonalistyczne dążą do przejęcia pełnej władzy na Ukrainie, ponieważ nie odpowiada im obecny skład rządu. Pawliw zwrócił uwagę, że ludzie ci posiadają obecnie doświadczenie bojowe zdobyte w batalionach ochotniczych.
Jego zdaniem ukraińscy nacjonaliści nie są zainteresowani dialogiem z resztą społeczeństwa, która jego zdaniem jest milczącą większością. Jako przykład podał wydarzenia z 9. maja, kiedy „zamaskowani ludzie z symboliką nacjonalistyczną” uniemożliwiali składanie kwiatów z okazji Dnia Zwycięstwa. Oni nie chcą dialogu, oni chcą dojść do władzy – i nie widać nikogo, kto chciałby im w tym przeszkodzić. – mówił Pawliw.
Zdaniem Pawliwa ukraińscy nacjonaliści nie są także zainteresowani polityką zgodną z polską racją stanu:
Z kim pójdzie Ukraina do Europy – z Banderą czy z Polską? Oczywiście z Banderą! Bo Bandera jest dla nich najważniejszy. Oni potrzebują przejęcia władzy. Polska, powiem cynicznie, z punktu widzenia tych ludzi odegrała swoją rolę. Była adwokatem Ukrainy, cały czas wspomagała, wpuszcza robotników, żeby pracowali, wpuszcza uczniów. Co Polska może zaproponować, jakie warunki postawić radykałom na Ukrainie? (…) Ukraina rozwija się w kierunku najgorszym, dla niej samej, a także dla sąsiadów. Nie mam pozytywnych informacji. Za jakieś parę lat to się wszystko posypie. Wtedy dopiero powstanie możliwość normalizacji. Pytanie jak długo to potrwa i jaką cenę zapłacą za to Ukraińcy. – powiedział Pawliw.
Podczas występu Pawliw pokazał fragment zakazanego na Ukrainie filmu o zabitym dziennikarzu Ołesiu Buzynie, ilustrujący według niego, jak działają pod presją nacjonalistów sądy na Ukrainie. Na pokazanym fragmencie widać było, jak nacjonaliści obecni podczas posiedzenia sądu w sprawie o zabójstwo Buzyny bezkarnie lżyli sędziów i grozili im.
Zdaniem Pawliwa większość Ukraińców jest prorosyjska i posiada postsowiecką mentalność, i jeśli kiedyś dojdzie do demokratycznych wyborów, większość ta poprze opcję prorosyjską.
https://www.youtube.com/watch?v=n6bsIqo1QI4
Film o zamordowanym dzienniarzu Ołesiu Buzynie
https://www.youtube.com/watch?v=-OJ1BYUDy00
Źródło:
15 maja o 06:12 ·
Otrzymałem od Wiesława Tokarczuka
Informację rozpowszechniam na prośbę studentów z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, mających nadzieję, że ta informacja zaalarmuje polskie władze, że wreszcie coś zrobią dla powstrzymania psychicznego i fizycznego terroru młodych kadr ideologii banderowskiej, przynajmniej w Polsce.
Rzecz dzieje się na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w Lublinie. W akademiku mieszkają studenci z Ukrainy. Jeden z nich głośno potępił banderyzm i zbrodnie OUN-UPA. W związku z tym grupa "patriotycznie" nastawionych ukraińskich studentów postanowiła na terenie Ukrainy - kiedy tam pojedzie w przerwie w nauce - fizycznie rozprawić się ze "zdrajcą nacji ukraińskiej".
"Zdrajca" dowiedział się o planie i tak napisał - pod polskim tłumaczeniem jego opowieści.
Doczekałem się. Wczoraj dowiedziałem się, że ukraińscy sąsiedzi z ukraińskiego środowiska nacjonalistycznego, którzy codziennie mnie pozdrawiają, w kuchni mówią mi „smacznego”, za plecami przygotowują fizyczną rozprawę ze mną po przybyciu na Ukrainę, za to, że potępiłem banderowców, że potępiłem ludobójstwo, masowe mordy polskiej ludności cywilnej.
To, że stałem się „wrogiem nacji”, „któremu Putin dobrze zapłacił”, dowiedziałem się praktycznie już pierwszego dnia. Jednak nie myślałem, że wszystko pójdzie zbyt daleko.
Argumenty takie, że mimo mojego polskiego pochodzenia „Ukraina mnie wykarmiła i zapewniła rozwój”, a skoro mnie „Ukraina mnie wykarmiła i zapewniła rozwój, Stepan Bandera to mój bohater”. Nieco sprecyzuję. Wychowali i zapewnili mi rozwój rodzice, a nie żadna Ukraina. Moi rodzice uczciwie pracowali i płacili podatki, na rachunek których otrzymałem takie rzeczy, jak bezpłatne szkolne wykształcenie i tym podobne. Ponadto „państwo” nie dało mi absolutnie nic. Przecież powtarzam, że zapewnili mi rozwój i postawili mnie na nogi moi rodzice. Tutaj na szczęście nie Północna Korea, nie uda się zrobić mi wody z mózgu, że „ja mam państwowe majtki, państwową koszulkę, państwowe gumowe sandałki, i wszystko super, partia dba o mnie”. Nie ma znaczenia, jakiej jesteś narodowości. Narodowość znajduje się na drugim, albo na dalszym miejscu niż człowieczeństwo, które jest na pierwszym miejscu. Jeśli ty uważasz za bohaterów morderców cywilnej ludności, kobiet, dzieci, starszych ludzi, nie masz człowieczeństwa. W takim razie o jakiej godności narodowej mówimy?
Niech to będzie kolejny dowód, że w ukraińskim społeczeństwie nie ma swobody słowa i wolności myśli.
Niech to będzie kolejnym dowodem rozwoju bandytyzmu na Ukrainie, rozwoju bandyckich ugrupowań, które rozprawiają się z wszystkimi myślącymi inaczej.
Zdjęcie użytkownika Robert Rachwał.
Robert Rachwał
13 maja o 08:04 ·
banderowcy uczący się w Polsce grożą pobiciem polskiego studenta za potępienie banderowskiego ludobójstwa na Polakach!!!
Dajmy im więc jeszcze więcej pieniędzy, przyjmijmy ich jeszcze więcej, przyznajmy im jeszcze więcej kart Polaka... Uświadomcie sobie, że bardzo wielu z nich należy do sekty ludobójców.
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=422202694828561&id=100011165020740
Powodem tej bandyckiej napaści ,była odmowa taksówkarza wykrzykiwania w odpowiedzi na ich krzyki "Sława Ukrainie"....."Hierojam sława".
https://youtu.be/ahRxZ3dOchE
yrektor Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej uważa propagowanie symboliki SS Galizien na Ukrainie za dozwolone.
http://kresy.pl/wydarzenia/wjatrowycz-symbolika-ss-galizien-nie-podlega-ustawie-o-zakazie-propagandy-nazizmu/
https://youtu.be/mZUrJghDKN0
Maj 17, 2017
http://rdi.org.pl/
Nie ma bowiem żadnego państwa Ukraina, jest jedynie kraina o literze U.
- http://macgregor.neon24.pl/post/137863,potrzebny-spojny-przekaz#comment_1377747
"ruch banderowski jest chyba jedyną państwotwórczą tradycją w krainie U"
Nie sądzę, żeby ktokolwiek na świecie myślał poważnie o ponownej próbie utworzenia państwa o nazwie Ukraina. Być może nawet, że inicjatorzy Majdanu kokietowali ekipę w Warszawie, że jak będzie grzecznie służyć, to dostanie jakiś kawałek z tej krainy przy jej likwidacji.
Rosja nie ma zbytniego interesu przyłączania Donbasu do Rosji, bowiem jeśli Donbas zostanie zintegrowany z UE, to ma Rosja otwarte wrota do UE przez Donbas, bez konieczności utraty jakichkolwiek uprawnień na rzecz UE.
https://youtu.be/b5tkH17c1Tk
https://youtu.be/ZtMQ9MsJVtA
https://youtu.be/v5vSCGSvf3U
https://youtu.be/mlKEF5uoU_I
http://niezlomni.com/publicznie-potepil-ludobojstwo-wolynskie-przesladowany-ukraincow-polskim-akademiku-straszono-go-ze-zobaczy-wiecej-rodzinnego-domu/
„NEWSWEEK” OPISUJE HISTORIĘ BOJOWNIKA ODDZIAŁU ZWIĄZANEGO Z PRAWYM SEKTOREM POBIERAJĄCEGO ZASIŁEK W POLSCE
http://kresy.pl/wydarzenia/newsweek-opisuje-historie-bojownika-oddzialu-zwiazanego-z-prawym-sektorem-pobierajacego-zasilek-w-polsce/
http://kresy.pl/wp-content/uploads/2017/05/prawy-sektor-728x519.jpg