Polski już nie ma. Nie istnieje ona nawet w formie czysto teoretycznej. Wszystko co pozostało, to tylko kreski na mapie.
Słynna ustawa o IPN ze stycznia zeszłego roku dzisiaj zupełnie przestała istnieć. Po spektakularnej kapitulacji przed Izraelem dzisiaj skapitulowaliśmy przed Ukrainą. Trybunał Konstytucyjny uznał, że wyrazy dotyczące "ukraińskich nacjonalistów" i "Małopolski Wschodniej" są niezgodne z Konstytucją.
Sprawa ustawy o IPN w części dotyczącej Wołynia i zbrodniarzy z UPA została skierowana do Trybunału Konstytucyjnego przez Prezydenta Andrzeja Dudę. Jego zdaniem pojęcia "ukraińscy nacjonaliści" i "Małopolska Wschodnia" są nieprecyzyjne i wymagają zmiany.
Dla Pana (p)Rezydenta Dudy obowiązująca nazwa w II Rzeczpospolitej województw Lwowskiego, Stanisławowskiego, Tarnopolskiego i obecnego województwa Podkarpackiego, określanego nazwą MAŁOPOLSKI WSCHODNIEJ jest zupełnie niezrozumiała i nieprecyzyjna. Nazwa ta jest za to bez problemów rozumiana do dziś przez ogromną większość Polaków, ale nie dla obecnego lokatora Pałacu Namiestnikowskiego, bo brzmi tak jakoś dziwnie, po polsku, gdy bardziej adekwatna byłaby nazwa wymyślona na poczekaniu przez słońce narodów i ,,wielkiego chorążego pokoju'' towarzysza Stalina, czyli Zachodnia Ukraina, bo do tej właśnie nazwy, akurat bardziej przylgnęli jego banderowscy przyjaciele z Kijowa. Jest dlań tym samym rzeczą zupełnie nieistotną, że wszystkie dokumenty z okresu istnienia II Rzeczpospolitej oraz te z czasów drugiej wojny światowej, jasno ukazują, że nazwa Małopolska Wschodnia stosowana była do ziem południowo wschodnich Kresów RP, tj. wyżej wymienionych województw, jako integralnej części terytorium Polski! Np. dokumenty Armii Krajowej, mówiące o Komendach AK okręgu Stanisławów, czy Komendy Armii Krajowej Lwów, Tarnopol, itd., miały w nagłówku dopisek Małopolska Wschodnia.
Było to zrozumiałe i jasne określenie zarówno dla wszystkich Polaków w tamtych czasach, jak i obecnych, tylko jakimś ,,dziwnym'' zbiegiem okoliczności nie jest to do ogarnięcia dla pana prezydenta Dudy. Przy okazji warto zauważyć, że zarówno prezydent Duda zaskarżając nowelizację, jak i Trybunał Konstytucyjny przyznając mu rację, wskazywał tylko na pojęcie „Małopolski Wschodniej”, które było kwestionowane przez stronę ukraińską jako „rewizjonistyczne”. ( rewizjonistyczną natomiast nazwą według strony ukraińskiej, do czego bez problemu przychylił się pan prezydent Duda i TK, nie jest nazwa Zachodnia Ukraina, ukuta przez Stalina na potrzeby zawartego 24 sierpnia 1939 roku Paktu Ribbentrop - Mołotow). Nie wskazywano natomiast na niedookreśloność pojęcia „Wołyń”, które na Ukrainie nie budzi kontrowersji i przez stronę ukraińską nie zostało oprotestowane. Świadczy to o tym, że zaskarżając i uchylając nowelizację kierowano się głównie argumentami płynącymi ze strony ukraińskiej. Argumenty Polaków oparte na historycznych faktach i dokumentach, jak widać nie miały absolutnie żadnego znaczenia dla sędziów TK w podjętym przez nich ostatecznym werdykcie, który posłał tym samym do grobu zarówno Polską rację stanu, a nade wszystko sprawiedliwość, na którą czekały tyle dziesięcioleci Kresowianie, ich rodziny i żyjący jeszcze do dziś, nieliczne ofiary ukraińskiego ludobójstwa, które uszły cudem banderowskiej siekiery.
Poroszenko, nie kryjąc swej radości z okazji kolejnego poniżenia Polaków, podziękował Dudzie w związku z werdyktem Trybunału Konstytucyjnego. Poroszenko wyraził zadowolenie z wyroku polskiego Trybunału Konstytucyjnego uchylającego przepisy o odpowiedzialności karnej za zaprzeczanie zbrodniom ukraińskich nacjonalistów.
Na Ukrainie panuje poczucie pełnego zwycięstwa nad Polakami, o czym świadczą kolejne triumfalne wypowiedzi polityków. Możemy jedynie już tylko mieć nadzieję i to chyba coraz mniejszą, a właściwie już tylko czysto iluzoryczną, że nasi rządzący nie uznali tym samym, że zbrodniczy banderyzm może być propagowany, a o Rzezi na Wołyniu najlepiej nie wspominać, a jeszcze lepiej całkowicie o niej zapomnieć, rzecz jasna dla dobra przyjaźni polsko-ukraińskiej, wziętej z sufitu.
Trybunał Konstytucyjny uznał też za niekonstytucyjne termin „ukraińscy nacjonaliści” w ustawie o IPN. Jak tłumaczyła pani rzecznik TK w radiu, nie można utożsamiać terminu ,,ukraińscy nacjonaliści'' z lat 1943 - 1944 z ukraińskimi nacjonalistami z lat 1925 - 1950, jak było to zapisane w wyżej wyienionej ustawie, a już na pewno, nie należy utożsamiać tego terminu z obecnym pojęciem ,,ukraińscy nacjonaliści''.
Najwidoczniej dla pani rzecznik TK i innych niedouczonych komentatorów dzisiejszego wyroku TK, określenie to, nie może w żaden sposób utożsamiać obecnych ukraińskich nacjonalistów, z tymi z lat drugiej wojny światowej, bo jest to rzekomo nieuprawnione, a tym samym wręcz krzywdząc dla obecnego pokolenia ukraińskich nacjonalistów, którzy tylko przecież kochają tylko swoją ojczyznę i nie mają żadnych niecnych zamiarów wobec kogokolwiek.
To jakiś ponury żart!
Taka na dzień dzisiejszy wygląda obecna mądrość etapu, że nakazano nam leżenie plackiem nie tylko przed UE, USA i Izraelem,ale też przed Ukrainą. Może rzeczywiście lepiej nie zadzierać z kilkumilionową diasporą ukraińską wychowaną w kulcie Bandery, którą politycy zafundowali nam w dzisiejszej Polsce. Jednorodna narodowo Polska, którą znamy już nigdy nie wróci. Musimy się teraz dostosować do przybyszów tak jak społeczeństwa zachodnie, a jeśli ktoś piśnie słówko, to zostanie oskarżony o sianie "mowy nienawiści", a to obecnie zbrodnia najgorsza.
Albowiem nie ma większej zbrodni, niż myślozbrodnia.
Żródła:
Bezwarunkowa kapitulacja Polski przed Ukrainą
https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/bezwarunkowa-kapitulacja-polski-przed-ukraina
TK uchylił przepisy ustawy o IPN
Poroszenko podziękował Dudzie w związku z werdyktem Trybunału Konstytucyjnego
Prezydent RP i Trybunał Konstytucyjny skrzywdzili rodziny ofiar OUN-UPA
https://www.youtube.com/watch?time_continue=20&v=h0y-fu3sQ6E
Niech wam się śnią po nocach , te umęczone bólem i przerażeniem twarze!
NIGDY z krzywdy tak ogromnej i potwornej, jak stała się Polakom w MAŁOPOLSCE WSCHODNIEJ, Bieszczadach NIE powstanie NIC!!!Tam polska krew woła z ziemi i ziemia pachnie polską krwią!!
https://twitter.com/KSokolowska123
A Polacy NIE zapomną o NICH! niedoczekanie wasze!!
Małopolska Wschodnia!!
https://twitter.com/hashtag/Ma%C5%82opolskaWschodnia?src=hash
https://twitter.com/hashtag/Kresy?src=hash
Zrzutka!!nawet nieduże kwoty mile widziane, wszystko jawne i poparte fakturami i zdjęciami!
https://t.co/owFiN6a3m8
https://www.salon24.pl/u/konfederat1000/907707,ukrainskie-wladze-nazywaja-orleta-lwowskie-szumowinami
https://www.facebook.com/Ukrai%C5%84ska-V-kolumna-w-Polsce-514729365331686/
Czy twój chlebodawca znów nażarł się czegoś trefnego
Tusk: Europa solidarnie popiera Ukrainę
Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk potępił działania Rosji wobec Ukrainy na Morzu Azowskim. Zażądał od Moskwy zwrotu zatrzymanych jednostek i zaniechania dalszych prowokacji.
We wpisie zamieszczonym na Twitterze Donald Tusk potępia działania Rosji, ale też żąda od niej zwrotu zajętych trzech jednostek ukraińskiej marynarki wojennej i ich załóg.
Domaga się też, aby Rosja zaniechała dalszych prowokacji.
https://www.rp.pl/Konflikt-na-Ukrainie/181129495-Tusk-Europa-solidarnie-popiera-Ukraine.html
yebana niemiecka gnida
za jaja i na latarnie
Skłamałem?
Wiesz, że teraz za to zamykają? Nie boisz się?
A swoją drogą to nie zauważyłem, żeby Zawisza kiedykolwiek wypowiadał się ciepło o Tusku albo PO. W lizaniu d... to ty jesteś niedoscignionym miszczem :)
No ale cóż złego zrobił Prezydent Rady Europy Donald Tusk? Czy okręty zatrzymane na Morzu Azowskim nie są własnością Ukrainy? Czy każdy człowiek nie powinien upomnieć się o zwrot własności? Ja wiem, że w PiS są inne standardy, kradnie się podatnikowi, zwraca kościołowi (premie co im się należało, czy też Tadeuszowi R (pieniądze na pomoc ofiarom przestępstw). Taka to już złodziejska nacja. A czy ci, którym służysz nie potępiają zaboru okrętów ukraińskich?
"za jaja i na latarnie", nie będziemy aż tak okrutni, program cela + na razie testuje Chrzanowski, ale już w PiS kandydatów wielu, stąd jak szczury z okrętu do PE chcą uciekać. Choćby taka Szydło, co ją czeka tłumaczenie za nie publikowanie dokumentów. Duda też powinien w wolnym czasie zamiast na nartach obronę za łamanie konstytucji przygotowywać. Z dobrego serca bym mu radził. Zwykły poseł Kaczyński tak wycwaniony, chowa się za pionki, że pewnie zostanie rozliczony dopiero na sądzie ostatecznym.
Może dlatego, że jestem mieszkańcem Podkarpacia.
Obstaję za handlem ale nie za współpracą gospodarczą w stylu jaki niedawno nasz rząd (obrońca interesów Ukrainy) zafundował, czyli wysłali na Ukrainę ileś tam sadzonek malin za nasze pieniądze kupionych. Ukraina ma bardzo urodzajne ziemie. "Nasz rząd" wsparł w ten sposób "wspaniałego" konkurenta polskich rolników. No ale czy to dotrze do lemingów od "dojnej zmiany"?
http://www.portalspozywczy.pl/owoce-warzywa/wiadomosci/msz-261-tys-zl-na-pomoc-dla-ukrainy-w-zalozeniu-plantacji-malin,160621.html
podesłać ci
No wreszcie pokazales swoja prawdziwa twarz
Powodzenia
http://ukrainskieludobojstwonapolakach.com.pl/wp-content/uploads/2018/08/tjuri.jpg
ze str.
http://ukrainskieludobojstwonapolakach.com.pl/pro-banderowcy/
Dzisiaj zapewne ,na ziemiach zrabowanych zamordowanym Polakom żyją ich potomkowie, którym z naszych podatków rząd sadzi sady, maliny i zakłada mleczarnie z produkcją serka!!
Artykuł:
Preludium Wołynia było w latach 1918-1919
https://www.salon24.pl/u/rod/522090,preludium-wolynia-bylo-w-latach-1918-1919
Za sprawą "patriotów" w rządzie sejmie i senacie,prasie....
Jak mówiła członkini batalionu Azow niejaka Konowalec:
"Jeszcze Polska nie zginęła, ale musi zginąć, jeszcze Polak Ukraińcowi buty czyścić musi"
http://telewizjarepublika.pl/mloda-ukrainka-jeszcze-polska-nie-zginela-ale-musi-zginac-jeszcze-polak-ukraincowi-buty-czyscic-musi,22959.html
Prezydenta nie mamy!!
To politycy ukraińscy - radna;;;
Z okazji rocznicy urodzin Adolfa Hitlera Marjana Batiuk, deputowana Rady Miasta Lwowa z ramienia neobanderowskiej Swobody, a zarazem nauczycielka historii i wicedyrektorka szkoły, uhonorowała wodza III Rzeszy we wpisie na portalu społecznościowym określając go jako „wielkiego człowieka” – informuje portal Kresy.pl. Batiuk zamieściła też zdjęcie Hitlera opublikowane wcześniej przez 27-letnią działaczkę Swobody z Krzywego Rogu, Iwankę Biłę-Kondratiewą.
https://wprawo.pl/wp-content/uploads/2018/04/Ukrainka-gloryfikuje-Hitlera.png
https://wprawo.pl/2018/04/20/ukrainska-radna-z-partii-swoboda-chwali-hitlera-wielki-czlowiek/
Są nawet takie komenty,że PIS nie udźwignął swojej powinności w stosunku do narodu polskiego,upokorzył Polaków i te służalcze działania i trzęsawka z e strachu są specjalnie po to, żeby przerżnąć wybory i oddać z takim "niby honorem " władzę!
Wtedy powiedzą " no cóż naród tak chciał, my robiliśmy wszystko dobrze".
>> i to demaskuje antypolski charakter działalności wybrańców PiS-u ( TK i Duda).
>> tak możne być z "ukraińskim" projektem kierowanym przecież przez "ukraińców" Waltzmana i Hrojsmana
>>> ..raczej kłopoty
Jest tylko flaga, malowidła na twarzach, hymn no i skoki w Zakopanem w oczach TVPiSyjonistycznej, jako wyraz wielkiego patriotyzmu, pokazujących polaków z flagami swoich miejscowości. (choć wielki szacunek dla sportowców) A sprawy zasadnicze, historyczne wrzucać do pieca w interesie ludobójców. Wielki popis tzw. sędziów z TK z ramienia pisowców, to dopiero jest zdradza oparta o wielką manipulacje.
Masoneria wchodzi w te newralgiczne środowiska, by je rozsadzać od wewnątrz. PIS jest mistrzem w takim działaniu. Są za, ale przeciw.
Im nie chodzi o prawdę, dobro, Niepodległosć, im chodzi o zawładnięcie do końca umysłami ludzkimi, by łatwiej, podstępnie przebudowywać Polskę w Polin.
Teraz cementują POPIS jedni mają już męczennika L. Kaczynskiego, a drugim dano męczennika Pawła Adamowicza. Jeden i drugi to ten sam, tylko innego wzrostu.
18 stycznia 2019|0 Komentarze|w Publicystyka, Wywiady |Przez Marek Trojan
Dzięki ustawie o IPN zobaczyliśmy, jak w przerażająco wasalnej pozycji znajduje się Polska wobec ambasad USA, Izraela, a także Ukrainy. Choć nie była doskonała, to pokazała całe zakłamanie polityki polskiej, upodlenie państwa i społeczeństwa polskiego.
Można odnieść wrażenie, że przed zakończeniem kadencji PiS chce się wykazać przed swoimi mocodawcami z wykonania pewnych prac, które są na szkodę Polski – prof. Włodzimierz Osadczy komentuje dla portalu Kresy.pl werdykt TK ws. zapisów ustawy o IPN, penalizujących kłamstwo wołyńskie.
Jak informowaliśmy, Trybunał Konstytucyjny uchylił w czwartek przepisy nowelizacji ustawy o IPN wprowadzające kary za zaprzeczanie zbrodniom ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
Nowelizację ustawy o IPN zaskarżył do TK prezydent Andrzej Duda. Argumentował, że sformułowania „ukraińscy nacjonaliści” oraz „Małopolska Wschodnia” są nieprecyzyjne. Według TK przepisy te były niezgodne z konstytucją poprzez swoją „nieprecyzyjność”. Chodziło o sformułowania „ukraińscy nacjonaliści” i „Małopolska Wschodnia”.
Jak mówił sędzia Andrzej Zielonacki, „ich znaczenia ani nie zostały sformułowane w ustawie, ani nie można ich zrekonstruować w sposób niebudzący wątpliwości w oparciu o konotacje występujące w języku powszechnym”. Zdaniem TK ustawa o IPN nie precyzuje, kim są „ukraińscy nacjonaliści” – ukraińskimi ugrupowaniami zbrojnymi i strukturami politycznymi czy każdym, kto utożsamiał się z ideami ukraińskiego ruchu narodowego.
– Werdykt Trybunału Konstytucyjnego był aktem publicznego i symbolicznego pohańbienia Polski i zamachem na polską suwerenność, godność i pamięć, w wymiarze symbolicznym.
Odbyło się to w sposób cyniczny i z pełną pogardą, co wpisuje się w styl działania partii rządzącej, która opanowała wszystkie obszary władzy i mediów w kraju. Tego symbolicznego pohańbienia dokonano z wielką determinacją i zaparciem, nie patrząc na nic. Nawet na to, że jesteśmy świeżo po hucznych obchodach Roku Bandery na Ukrainie, co nie spotkało się z żadną oficjalną reakcją strony polskiej.
To wszystko zmierza do upokorzenia Polski – mówi w rozmowie z portalem Kresy.pl prof. Włodzimierz Osadczy, historyk i szef Centrum Ucrainicum KUL.
Prof. Osadczy przypomniał, że przyjęcie nowelizacji ustawy o IPN odbyło się przy wielkich oporach, a Marszałek Sejmu Marek Kuchciński przez półtora roku trzymał ją w tzw. sejmowej zamrażarce. – Pan Marszałek Kuchciński składał, m.in. w odpowiedzi na apel ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, kłamliwe i fałszywe zapewnienia, że prace nad ustawą trwają i zmierzają do wypracowania jak najwłaściwszej formuły.
Tylko presja społeczna i medialna, w tym tych, na których PiSowi zależy, mam na uwadze media toruńska, sprawiła, że partia rządząca „odwaliła” sprawę nowelizację ustawy, żeby mieć to za sobą.
Historyk zaznacza, że był to silny cios w środowiska banderowskie, które panoszą się nie tylko na Ukrainie osiągając tam całkowity triumf, ale też odnoszą kolejne sukcesy w Polsce.
– Środowiska banderowskie i wspierające je siły „giedroyciowskie” wszczęły niesamowity lament, uruchamiając swoją standardową narrację propagandową o „ręce Moskwy” itd. – kampanię szczucia i prześladowania osób związanych z opiniowaniem tej ustawy. Włączyły się w to najwyższe czynniki w PiS, szczególnie wicemarszałek Terlecki.
Profesor zaznacza, że ustawa była podejmowana w dość niesprzyjającej atmosferze, a jej autorzy obawiali się, że prace mogą pod jakimś pretekstem zostać całkowicie wstrzymane.
Sam zaznacza, że krytycznie odnosił się do niektórych szczegółowych zapisów w projekcie, m.in. dotyczących szerokich ram chronologicznych czy dość szerokiego zakres interpretacji, gdzie zapisy nie powinny być egzekwowane, jak np. działalność artystyczna.
Uważa, że w takim ujęciu ustawa miałaby mieć głównie wymiar symboliczno-polityczny pokazując, że państwo polskie stawia w jednym rzędzie ideologię nazistowską, komunistyczną i banderowską, jako ideologie, które doprowadziły do ludobójstwa.
– Gdy chodzi o logikę i ocenę tej intencji, to nie ma tu najmniejszych zastrzeżeń. Te trzy siły były sprawcami ludobójstwa, to nie były tylko zbrodnie wojenne, ale zbrodnie realizowane w imię jakiejś zbrodniczej idei przez określone formacje.
Później dzięki tej ustawie zobaczyliśmy, jak w przerażająco wasalnej pozycji znajduje się Polska wobec ambasad USA, Izraela, a także Ukrainy. Choć nie była doskonała i wymagała większej precyzji, to pokazała całe zakłamanie polityki polskiej i upodlenie państwa i społeczeństwa polskiego.
Przeczytaj: Prof. Osadczy: Ukraina buduje swoją tożsamość na banderyźmie za przyzwoleniem Zachodu i USA
– Siły zła, jak je określam, czyli środowiska z założenia antypolskie wyprawiły krucjatę przeciwko tej ustawie – mówi prof. Osadczy. – Nie przebierano w środkach, żeby ośmieszyć, podważyć i doprowadzić do jej unicestwienia. Wiemy też, że były to nie tylko oszczerstwa i pomówienia, ale też przekupstwa.
Niektóre czołowe dzienniki polskie musiały umieszczać oszczercze artykułu w zamian za obiecane im reklamy spółek skarbu państwa. Uruchomiono wszystko, żeby ta logiczna i sprawiedliwa ustawa przestała obowiązywać.
W co gra PiS?
Zdaniem profesora, dzięki temu zobaczyliśmy też, jaką rolę w polskiej polityce odgrywa PiS:
– Patriotyczna, wydawałoby się, partia, która miała doprowadzić do dobrej zmiany, okazał się być narzędziem realizacji bezprecedensowej, antypolskiej polityki obcych ośrodków władzy. Zobaczyliśmy pohańbienie Polski w sposób symboliczny – nie tylko, by dopiąć swego, ale też by upokorzyć nas i wskazać właściwe miejsce w szeregu.
Przy obaleniu zapisów dotyczących tzw. kłamstwa oświęcimskiego widzieliśmy relacjonowane na żywo błyskawiczne działania. W parę godzin Sejm i Senat przeforsował poprawki kasujące te zapisy, a prezydent w zasadzie czekał za drzwiami, żeby to podpisać i odegrać przypisaną mu rolę w polskiej polityce.
– Niestety, w tym wszystkim przykre jest tez to, że za czasów obecnych rządów doświadczamy bezprecedensowego obniżenia poziomu urzędu prezydenckiego.
Staraliśmy się, by standardy prezentowane przez poprzedniego prezydenta zostały wyeliminowane i dlatego, choć nie znaliśmy bliżej Andrzeja Dudy, jako środowiska kresowe głosowaliśmy na niego. Teraz zobaczyliśmy, że niestety wykonuje bardzo niechlubną i smutną rolę, jaką mu wyznaczono.
Nie jest to suwerenny czynnik polityki polskiej, tylko wykonawca zadań specjalnych. Szykując zamach na ustawę o IPN, PiS odegrało farsę z Trybunałem Konstytucyjnym. Widzimy, po co toczono tak zażarte walki o TK i jaką rolę ma odgrywać ta instytucja, która w państwie rządzonym przez PiS, przypominającym żałosną dyktaturę, odegrała swoją niechlubną rolę – uważa prof. Osadczy.
Zdaniem profesora, za tym wszystkim widać szersze plany „zniszczenia państwowości polskiej jako takiej”. – Może wybrzmi to niezbyt poważnie, ale ustawa o IPN była swego rodzaju odruchem sił patriotycznych w sytuacji trudnej dla kraju, przypominającym konstytucję 3 maja, która miała przywrócić krajowi godność. Jej przyjęcie przeraziło obce potęgi, które źle życzyły Polsce i doprowadziły do rozbiorów, spotęgowały antypolskie wysiłki wrogów Polski.
Podobnie omawiana ustawa, dająca do zrozumienia, że Polska chce rzeczywiście powstać z kolan, uaktywniła antypolskie siły i doprowadziła do tego, że już nawet w PiS czy w mediach przychylnych obozowi władzy nikt nie kryje się z tym, że właściwym i rzeczywistym decydentem o kształcie polityki polskiej jest ambasada USA czy ambasada Izraela. Teraz trudno nie dostrzec tu też ambasady Ukrainy, na żądanie której zmienia się ustawy czy formę polskich paszportów.
– To co tu i ówdzie, między wierszami pojawia się np. w wypowiedziach pana Piekły czy pana Michnika, nie wspominając już o innych, pokazuje nam, że pomyleńczy plan wspólnego ponadnarodowego organizmu, polsko-ukraińskiego czy nie wiadomo jakiego, jest realizowany. Za rządów PiS doszło do niesamowitej kolonizacji Polski przez przybyszów ze wschodu, przede wszystkim z Ukrainy.
Przy takiej kondycji państwa polskiego to zagrożenie dla funkcjonowania państwa narodowego. Tzw. eksperci czy analitycy związani z PiS próbują przedstawiać taki plan.
Uważam to za element spisku przeciwko Polsce, realizowanego z niesamowitym cynizmem i z niesamowitą butą. Można odnieść wrażenie, że przed zakończeniem kadencji PiS chce się wykazać przed swoimi mocodawcami z wykonania pewnych prac, które są na szkodę Polski.
Bez mobilizacji sił patriotycznych kolejnej kadencji tych rządów Polska nie wytrzyma i będzie to po prostu koniec polskiej państwowości – podsumowuj prof. Włodzimierz Osadczy.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Ks. Isakowicz-Zaleski: Duda i Poroszenko dogadali się ws. ustawy o IPN
https://kresy.pl/publicystyka/prof-osadczy-dla-kresy-pl-werdykt-tk-to-akt-publicznego-i-symbolicznego-pohanbienia-polski/
https://pl-pl.facebook.com/EuroMajdanWarszawa/posts/-%C5%9Bmier%C4%87-jednego-lacha-to-metr-wolnej-ukrainy-albo-b%C4%99dzie-ukraina-albo-lechicka-k/799225166843559/
To może trzeba tego pana,który używa nazwy Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej , uświadomić!!
Ferdynand Paradnia do Euromaidan-Warszawa
15 lipca 2015 ·
" Śmierć jednego Lacha to metr wolnej Ukrainy, albo będzie Ukraina albo lechicka krew po kolana,
Polaków w pień wyciąć. R. Szuchewycz
W związku z sukcesami wojsk sowieckich konieczne jest przyspieszenie likwidacji Polaków, muszą zostać całkowicie zgładzeni, ich wioski spalone (…) ludność polską należy zniszczyć.” (Roman Szuchewycz, rozkaz z 1944 r.)
"Szpital w Chełmie jest pełen straszliwie pokaleczonych dzieci, kobiet i mężczyzn. Oto chłopiec dwunastoletni ma przecięte policzki od ucha do ucha jako zemsta – „masz Polskę od morza do morza". Inne dziecko dwuletnie wbite na pal walczy ze śmiercią, miało ono przedstawiać polskiego orła zatkniętego na maszcie. Kilka kobiet leży pokłutych widłami, nad jedną znęcano się specjalnie, ucinając jej piersi."
https://www.facebook.com/PamietamWolyn/posts/%C5%9Bmier%C4%87-jednego-lacha-to-metr-wolnej-ukrainy-albo-b%C4%99dzie-ukraina-albo-lechicka-kr/1528337060751672/
https://youtu.be/6mQdIVw7mUM
"wspieranie finansowe Ukrainy", nie pamiętasz, a może w zestawie materiałów do promocji z działu PR dla trolli partii "Pychy i Szmalu" nie było jak to "nasz" ukrainofilski prezydent, wybrany nam na wyjazdowym spotkaniu Knesetu na Krakowskim Kazimierzu przekazał bezzwrotną pożyczkę?
https://www.gazetaprawna.pl/galerie/913244,duze-zdjecie,1,duda-przyjazn-z-ukraina-pozyczka-na-4-mld-zl.html
4 miliardy, inne formy pomocy (choćby sadzonki malin, by polscy plantatorzy mieli silniejszą konkurencję a cena malin, "by były dostępniejsze Polakom", spadła poniżej kosztów produkcji).
Przy welkim prawackim hejcie, WOŚP w tym roku zebrało tylko 105 570 801,49 zł a ile sprzętu w szpitalach się z tego pojawi. Ile dałoby się dobra dla Polaków za 4 miliardy pieniędzy podatnika uczynić?
Pokazałem swoją wiedzę, nie twarz. Mojej twarzy ty akurat nie znasz, ale kilku ludzi których poglądy doceniam i myślę, że oni moje też z tego portalu poznali.
Widzę, że zaorałeś się już tak, iż ten Zawisza stał ci się jakimś fatum przeszkadzającym w sukcesach, sam nie wiem jakich: zawodowych, osobistych? Ale jak widzę, moją wiedzę doceniasz pisząc do zbig71 "zapytaj Zawisze" :)
Odpowiedź na to pytanie jest oczywista. Ukraińcy to miejsce uważają za swoje wody terytorialne, Rosjanie za swoje. "Koguciki" obu stron chciały sprawdzić swoje możliwości. Efekt? Patrząc na analogie w przyrodze, silniejszy kogut dysponuje kurami słabszego, a Rosjanie dysponują statkami Ukraińców :), taki zonk.
Jedną z podstawowych wartości naszej kultury jest prawo własności, ale czy zawsze jest ono stosowane? Gdyby tak było, to po co Mojżesz z "Egipskijej Księgi Umarłych" przeniósł by na kamienne tablice przykazanie "nie kradnij", tam zapisane słowami "Am-Szut, który pochodzisz z Kareret! Nie kradłem. "?
Serdecznie pozdrawiam
No ale jest "dobra zmiana" i trzeba karmić upadlinskich oligarchow.
Brawo my!
To ważna dla wszystkich wiadomość
Prestiżowe to liceum było.